Skóra naczyniowa jak sama nazwa nam
wskazuje jest skórą, która w bardzo łatwy sposób
ulega zaczerwienieniom. Zaczerwienienie powstaje
od czynników miejscowych i ogólnych.
Skóra naczyniowa najczęściej jest spotykana u
osób z fototypem I i II, jasnych oczach i włosach.
Pierwsze zmiany mogą pojawiać się ok. 20 roku życia, by
w wieku 30-40 lat stać się bardziej widocznymi.
Jeśli chodzi o tendencje to skóra naczyniowa jest
zwykle skórą wrażliwą (80%). Taki typ skóry częściej
rozpoznamy u osoby ze skórą suchą i mieszaną, rzadziej
tłustą.
Jakie są przyczyny jej powstawania???
Na większość z nich niestety nasz wpływ jest znikomy:
- predyspozycje genetyczne (nadmierna reaktywność naczyń i ich
płytka lokalizacja),
- zaburzenia hormonalne (ciąża, przekwitanie, nieregularne miesiączki,
czyli wszystko co z kobiecym życiem związane :/),
- nadciśnienie tętnicze,
- zaburzenia natury żołądkowo-jelitowej (zaparcia, zakażenie
Helicobacter pylori).
Obok cery naczyniowej, a często w parze z nią idzie trądzik różowaty.
Jest to przewlekła choroba zapalna skóry, związana
z nadreaktywnoscią naczyń krwionośnych o nie do końca
wyjaśnionej etiologii (żeby nie było tak prosto). Ma 4 fazy:
- prorosacea - obserwujemy wzmożoną reaktywność naczyń,
ale nie mamy utrwalonych zmian skórnych, mamy dyskretny
rumień,
- flushing - pojawia się zaczerwienienie, które utrzymuje się
i znika dopiero po jakiś czasie, może pojawić się pieczenie,
- etap rumieniowo-naczyniowy - nasila się rumień, pojawiają
się teleangiektazje,
- etap grudkowo-krostowy - do zaczerwienienia i tzw. naczynek
dochodzi obecność grudek i krost.
Są też czynniki pogarszające wygląd cery naczyniowej na
które mamy już większy wpływ:
- czynniki atmosferyczne - zwłaszcza promieniowanie UV, wiatr, mróz,
- ciepło w różnej postaci (napoje, potrawy, gorąca para),
- to co związane z niezdrowym stylem życia, czyli nadmiar
stresu, kawy, alkoholu, nikotyny.
ABC pielęgnacji tej cery:
- nie używaj silnych mydeł, detergentów,
- korzystaj z delikatnych peelingów enzymatycznych, porzuć
mechaniczne,
- kosmetyki na dzień powinny chronić w zimie i jesieni przed
mrozem i wiatrem, a wiosną i latem zawierać wysokie filtry,
- makijaż dla osoby posiadającej taką cerę nie tylko zakryje
naczynka, ale stanowi kolejną ważną warstwę ochronną,
- uzupełnieniem pielęgnacji skóry powinno być doustne stosowanie
środków uszczelniających naczynia - witamina PP, C,
- unikaj masek rozgrzewających i wapozonu.
Jakich składników szukać w kremach?
- witamina C,
- witamina K,
- witamina PP,
- rutyna,
- wyciąg z kasztanowca,
- wyciąg z miłorzębu japońskiego,
- wyciąg z arniki górskiej,
- wyciąg z oczaru wirginijskiego,
- olejku różanego.
Problem popękanych naczynek jest coraz powszechniejszy.
Dotyka niestety częściej kobiet niż mężczyzn. Możemy sobie
radzić z nim na kilka sposobów i medycyna estetyczna daje
nam ich coraz więcej.
Od siebie mogę powiedzieć, że cera naczyniowa obcą mi nie
jest. Jestem w początkowej fazie, mówiąc konkretnie czerwienię
się pod wpływem słońca, mrozu, masażu, stresu... Do tego dołożę
fototyp I w porywach II, jasne oczy, predyspozycję genetyczną
(u mamy widoczne są teleangiektazje, a babcia ma postać krostkową
trądziku różowatego) i wypisz, wymaluj cera naczyniowa z wizją
trądziku różowatego. Taki już mój urok :) staram się jak mogę zabezpieczać
swoją skórę i o nią dbać. Choć z genetyką nie wygram, dbając o
swoją skórę mogę odwlec to wszystko w czasie.
Chyba każda z nas wolałaby zobaczyć u siebie naczynka w wieku
50 lat niż 30. I to jest motywacja mi towarzysząca. :)
A jaka jest kondycja Waszych naczynek???
Ja mam ciemne włosy, oczy i skórę raczej żółtawą a z naczynkami niestety walczę :-( Jednak faktycznie to jest w największym stopniu na podłożu genetycznym.
OdpowiedzUsuńmam kilka popękanych naczynek na twarzy :/ cóż, jakoś z tym żyję... dodatkowo pękają mi również na ciele w różnych miejscach np. na ramionach ostatnio dostrzegłam.
OdpowiedzUsuńmoja mama ma cerę naczynkową. za dużo latem przebywa na słońcu.
OdpowiedzUsuńkupiłam jej odpowiednie kremy i filtry ale trudno pozbyć się naczynek.
Ja mam cere normalna, ale z tendencja do naczynek :(
OdpowiedzUsuńNaczynek bardzo trudno jest się pozbyć :/ moja koleżanka ma i nic jej nie pomaga :(
OdpowiedzUsuńniestety tez mam naczynkową, w sumie nie wiedziałam dopiero pani kosmetyczka zwróciła mi an to uwagę :D
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam takiej cery :) i nie muszę się z nią zmagać. Natomiast mam całą serię TOŁPY do takiej cery :P
OdpowiedzUsuńPóki co na szczęście nie mam problemów z naczynkami.
OdpowiedzUsuń