Zawsze chciałam, żeby mój blog oprócz informacji i recenzji
kosmetyków zawierał też fachową wiedzę przydatną do pielęgnacji cery
i ułatwiającą poruszanie się w świecie kosmetologii.
Stąd pomysł na cykl postów dotyczących rodzajów cer i
zasad ich pielęgnacji. Postaram się umieszczać więcej ciekawostek
niż suchych faktów. Mam nadzieję, że podołam zadaniu.
Na pierwszy ogień idzie skóra sucha :)
Jak sama nazwa już nam wskazuje skóra sucha to taka, która
ma niską zawartość wody w naskórku. Woda, która decyduje o naszym
nawilżeniu pochodzi ze skóry właściwej. W wyniku różnicy ciśnień przechodzi
do naskórka i następnie odparowuje do środowiska. Tą utratę wody
nazywamy TEWL ( trans-epidermal water loss).
Zdolność naskórka do zatrzymania wody zależy od bariery ochronnej skóry,
rogowacenia skóry i zdolności naskórka do produkcji NMF (naturalny
czynnik nawilżający).
Jak rozpoznać suchą skórę? Charakteryzuje się ona kilkoma cechami:
- ma nierówną powierzchnie,
- poprzez nierówną powierzchnię staje się matowa,
- w dotyku jest szorstka,
- jest cienka i często prześwitują przez nie naczynia krwionośne,
- osoby ze suchą skórą skarżą się na uczucie ściągnięcia skóry,
- niekiedy pojawiają się łuski i nadżerki.
Rozróżniamy też kilka rodzajów skóry suchej:
- skóra sucha idiopatyczna, wrodzona, związana najczęściej z nieprawidłowym
wytwarzaniu NMF,
- skóra sucha powstała w okresie dojrzewania, na wskutek łojotoku,
- skóra tzw. odtłuszczona, suchość wynikająca z małej aktywności gruczołów łojowych,
- wrodzona suchość skóry z towarzyszącym AZS ( atopowe zapalenie skóry),
- skóra przejściowo odwodniona, wtedy gdy suchość skóry zaostrzają
czynniki zewnątrz pochodne.
Skóra sucha wymaga odpowiedniej pielęgnacji. Właścicielki
tego rodzaju cery powinny przede wszystkim unikać słońca (promienie UV
uszkadzają lipidy skóry), niskiej wilgotności powietrza (nasila ilość odparowywanej
wody), mroźnego powietrza (łatwiejsza ucieczka wody z naskórka) i detergentów
(detergenty powodują wypłukiwanie lipidów ze skóry).
Mycie skóry suchej powinno odbywać się możliwie
najdelikatniej. Nie należy używać ostrych myjek i mocno gorącej wody.
Związki chloru i wapnia mają działanie drażniące, dlatego najlepiej
myć twarz wodą oligoceńską, niskomineralizowaną lub wodociągową
po przefiltrowaniu.
Wybierając środek do mycia należy zwrócić uwagę na to, by nie
powodował zasadowego odczynu skóry, które występuje przy
zastosowaniu klasycznego mydła. Do demakijażu najlepiej sprawdzą się
mleczka do demakijażu lub płyny micelarne.
Jeśli chodzi o złuszczanie naskórna peelingiem ziarnistym
czy enzymatycznym należy robić to rzadziej niż w przypadku
skóry tłustej. Dozwolone jest złuszczanie kwasami, należy
rozpocząć od najniższych stężeń.
W składach kremów do cery suchej znajdują się cztery grupy składników:
a) składniki hydrofilowe (wiążące wodę)
- wiążące wodę na powierzchni naskórka - kolagen,
PCA, kwas hialuronowy, sorbitol, chitozan
- działające w naskórku - glicerol, glikol propylenowy,
mocznik, mleczan sodu, aminokwasy,
b) składniki hydrofobowe (okluzyjne)
wazelina, euceryna, parafina, woski
c) składniki modyfikujące barierę naskórka
ceramidy, kwasy tłuszczowe, cholesterol.
Tak więc np. kwas hialuronowy ma zastosowanie w profilaktyce
przeciwzmarszczkowej nie dlatego, że przechodzi do skóry właściwej,
gdzie znajduje się kolagen i elastyna. Zostaje w naskórku i nawilża skórę
dlatego zmarszczki są mniej widoczne.
Trzeba pamiętać, że skóra sucha i odwodniona szybciej się starzeje.
Pierwsze zmarszczki takie osoby zobaczą szybko. Dlatego istotna
jest profilaktyka. Nikt nie wymyślił jeszcze kremu, który zredukuje
powstałe zmarszczki mimiczne i żaden krem póki co nie przedostanie się
dalej niż do obrębu naskórka. Takie możliwości póki co daje
nam medycyna estetyczna. Im szybciej zaczniemy o siebie dbać
tym mniej wydamy na siebie w przyszłości. :)
W pielęgnacji nie chodzi o to, żeby wydawać dużo pieniędzy na kremy
tylko o to by były one dopasowane do naszego rodzaju skóry i nam
służyły. Stąd natchnienie do tego cyklu postów. To opis cery suchej w
pigułce. Dajcie znać czy chcecie, abym kontynuowała ten wątek :).
A jak właścicielki suchych skór dbają o siebie?
czekam na post dotyczący cery tłustej ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :) Czekamy na kolejne części cyklu.
OdpowiedzUsuńGenialny wpis, po majówce porobię sobie notatki, co prawda mam cerę mieszaną, ale bywa strasznie ściągnięta. Lubię takie rzetelne wpisy :)
OdpowiedzUsuńpomocny post;) ja mam skore mieszana
OdpowiedzUsuńo mieszana mam i ja;) ale przesuszoną też ;/
UsuńPrzydatny post :). Fajnie, że wpadłaś na taki pomysł. Czekam, aż napiszesz o cerze tłustej.
OdpowiedzUsuńOo ja także :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńsuper dawka informacji. bardzo przydatne również dla wizażystek, które powinny dobrze rozpoznać skórę swoich klientek, aby zastosować odpowiednie kosmetyki, by makijaż wyglądał i utrzymywał się świetnie ;)
OdpowiedzUsuńw odpowiedzi na zamieszczenie mojej ulotki na twoim blogu (prawa strona), zamieszczam informację o naszej współpracy na mojej stronie i zapraszam wszystkie dziewczyny do odwiedzania jej. dopiero zaczynam, ale z pewnością będzie tam dużo więcej ;)
https://www.facebook.com/joanmakeupart
Fajny pomysł na post ;-)
OdpowiedzUsuńwszystko jest do ogarnięcia :)
OdpowiedzUsuńA po zimie szczególnie sucha :(
OdpowiedzUsuńMam skórę normalną w stronę suchej. Stawiam na mocne nawilżanie, to u mnie podstawa. Świetny tekst. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń