Niedawno skończył mi się mus z Farmony ruszyłam więc na poszukiwania czegoś nowego.
Długa zima sprawiła, że moja skóra strasznie się wysuszyła.
Postanowiłam, więc kupić coś bardziej treściwego.
Postawiłam na mleczko do ciała firmy Ziaja.
Mleczko skierowane jest dla osób ze skórą bardzo suchą i podrażnioną.
Według producenta mleczko ma:
- delikatnie natłuszczać i zmiękczać suchą skórę,
- przywracać równowagę hydro-lipidową naskórka,
- działać poprzez intensywną regenerację,
- zmniejszać nadwrażliwość skóry,
- wygładzać i zapewniać ładny wygląd skóry.
Mleczko zawierać ma naturalny olej arganowy bogaty w NNKT.
Produkt ma wygodne opakowanie z pompką i jego cena była bardzo niska ok. 10 zł.
Pierwsze wrażenia:
- bardzo ładny, delikatny zapach,
- bogata konsystencja,
- mimo swojej treściwości ładnie się wchłania,
- nawilża i daje ulgę spierzchniętej skóry.
Na całościową recenzję trzeba jeszcze poczekać. Póki co chętnie go stosuję i widzę poprawę w wyglądzie mojej skóry.
Miałyście już okazję testować balsamy tej firmy? A może macie inne godne polecenia?
ciekawe jak u Cb się sprawdzi bo mimo że nie mam suchej skóry u mnie nie sprawdził się /E
OdpowiedzUsuńMyślę, że dam mu 3 tyg na przetestowanie :) a może masz jakiś swój ulubiony balsam, który byś poleciła?
UsuńCiekawa jestem jak się sprawdzi, ale już samo opakowanie z pompką jest na duży plus:)
OdpowiedzUsuńPrzystąpiłaś do projektu. ;* Info wysłane na maila. ;*
OdpowiedzUsuńjest dostępny w Rossmanie?;) bo może bym kupiła:)
OdpowiedzUsuńJa go kupiłam w małej drogerii :) w rossmanie go nie widziałam.
UsuńMam próbkę tego balsamu, czeka na wypróbowanie :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego produktu, u mnie jest sklep stacjonarny Ziaji :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich produkty do ciała i to, że jest pompka, która ułatwia nabieranie produktu po kąpieli, ale wkurza mnie w niej to, że dość sporo produktu na końcu nie jest w jej zasięgu ;/.
OdpowiedzUsuńTo prawda, pompka to zarówno nasz przyjaciel, jak i wróg :)
UsuńUwielbiam produkty Ziaji :) szczególnie balsam do ciała i twarzy chyba dla skóry atopowej? :) taki z granatową naklejką :)
OdpowiedzUsuńja zimą preferuję dolewanie do wody w wannie oliwki. teraz mam babydream, ale jednak wolę hipp ;) a jeśli biorę prysznic to oliwkę wcieram w wilgotne ciało albo używam jakiegoś fajnie rozprowadzającego się balsamu (teraz mam Fa i jest ok, ale bez rewelacji). nie lubię balsamów mocno gęstych, które ciężko się rozsmarowują - nie sprawdził się u mnie balsam z Alterry pomarańczowy - nawilża bardzo ładnie, lepiej niż mój obecny Fa, ale nie odpowiada mi konsystencja (ahh te moje wymagania), więc chętnie ci odstąpię, użyłam tylko kilka razy ;)
OdpowiedzUsuńCzęsto kupuję produkty Ziaji, ale balsamów jeszcze nie stosowałam :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze balsamu, ani mleczka z ziajii nie miałam, muszę to nadrobić ;)
OdpowiedzUsuń