Obserwatorzy

niedziela, 14 kwietnia 2013

Spa dla twarzy



Będąc ostatnio na zakupach dostałam jako próbkę do
wypróbowania tabletkę musującą Sauna Visage firmy Qiriness.




Qiriness to firma produkująca kosmetyki mające nam zapewnić
spa w domowym zaciszu.

Tabletka, którą dostałam stwarza nam ziołową kąpiel parową dla
twarzy. Tabletkę należy rozpuścić w gorącej wodzie. Następnie pochylamy
się nad taflą wody i robimy tzw. "parówkę" pod ręcznikiem. Powinna trwać ok. 15 minut.
Później możemy ręcznik zamoczyć w wodzie, wycisnąć i położyć jeszcze na twarz 
na ok. 5 min.








Efekty:
- skóra stała się wygładzona,
- w trakcie zabiegu czuć delikatne mrowienie,
- pory się otwierają i odblokowują,
- skóra jest dobrze przygotowana na oczyszczania manualnego.


Spostrzeżenia:
- kąpiel parowa ma bardzo ziołowy zapach, jak dla mnie trochę za mocny,
- bez oczyszczania manualnego pory same się nie oczyszczą, choć kąpiel
ułatwia ich otwarcie,
- zabieg na pewno nie dla osób z cerą naczyniową,
- sprawdzi się u osób z cerą mieszaną, zanieczyszczoną, z zaskórnikami,
- efekt po był zadowalający i był to pierwszy produkt tego typu jaki miałam
okazję testować
- taki zabieg sam w sobie jest przyjemy,
- ja poprzedziłam go peelingiem skóry dla lepszego efektu.


Podsumowując oceniam ten produkt na dobrą czwórkę. Zawsze to jakaś alternatywa na zaskórniki. Jedyne
co mi przeszkadzało to silnie ziołowy zapach tej kąpieli. Jednak po chwili nasz nos przyzwyczaja się do 
zapachu. Po samej parówce warto zrobić jeszcze maseczkę ściągająca pory. Miałyście okazję coś takiego stosować? Jaki jest Wasz sposób na oczyszczanie twarzy z zaskórników?



8 komentarzy:

  1. na pewno jest to super sprawa, ja niestety nie mogę sobie na to pozwolić, ponieważ mam cerę naczynkową ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze nigdy o tym nie słyszałam, a wydaje się świetne :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy czegoś takiego nie stosowałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy o czyms takim nawet nie słyszalam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nominowałyśmy Ciebie do Liebster Awards :)
    http://mafia-make-up.blogspot.com/2013/04/liebster-award.html :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy post!:)

    Zapraszam do mnie na konkurs!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam problem z grudkami na twarzy, w okolicach brody dokładnie i nic nie pomaga. Zostaje mi wizyta u kosmetyczki, na którą nigdy nie mogę znaleźć czasu i dodatkowych pieniędzy oczywiście ;)
    Chętnie wypróbuję takie tabletki jak tylko znajdę jakieś. Może drogerie niedługo coś takiego wprowadzą, bo póki co - nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń